Chorwacja rozpoczęła już sezon turystyczny. Na wakacje 2021 do Chorwacji możemy pojechać bez obaw, że czeka na nas kwarantanna. Biura podróży oferują tanie wycieczki, możemy wybrać wczasy z dojazdem własnym lub inne atrakcyjne oferty na podróż samolotem. Od 18 czerwca Polacy mogli wypoczywać w Chorwacji także bez testów. Nasz kraj został wpisany na zieloną listę. Jednak 1
Podróż samochodem do Chorwacji może odbywać się przez Czechy, Austrię i Słowenię lub Słowację i Węgry. Przed przystąpieniem do podróży warto jednak poznać przepisy drogowe obowiązujące w Chorwacji, ile wynoszą opłaty za autostrady i jakiego wyposażenia potrzebuje nasz samochód. Jak dojechać samochodem do Chorwacji? Są 3 możliwości dojazdu samochodem. Pierwsza to droga przez Czechy, Austrię i Słowenię. Po drodze możemy zwiedzić cud architektoniczny Czechów – Pragę oraz Salzburg, miasto Mozarta. Dodatkowe koszty oprócz obowiązkowych winiet w tych państwach, będzie opłata za tunel w austriackim Tauern, która wynosi ok 14 euro, następnie do granicy ze Słowenią jedziemy tunelem Karavanken, który kosztować nas będzie 7 euro. Zobacz też: Przepisy drogowe w Chorwacji Druga trasa to Cieszyn-Wiedeń- Graz-Maribor – Zagrzeb. Interesująca jest głównie za sprawą możliwości zwiedzenia Wiednia. Trzecia opcja to trasa prowadząca od Barwinka przez słowackie Koszyce, Budapeszt, Nagykanizsa i Zagrzeb. Po drodze cenne turystycznie okaże się zwiedzanie Budapesztu – perły Węgier oraz trasa prowadząca wzdłuż jeziora Balaton. Zobacz też: Samochodem do Włoch Przepisy wjazdowe do Chorwacji Niezbędnymi dokumentami do przekroczenia granicy z Chorwacją jest paszport lub dowód osobisty. Nie ma określonej ważności paszportu, jednak powinna być ona znacznie dłuższa ponad planowany okres pobytu. Do 90 dni obowiązuje ruch bezwizowy, inne zasady dotyczą osób przyjeżdżających do pracy do Chorwacji czy podejmujących na terenie tego kraju naukę. Zatrzymania na granicy mogą dokonać władze wówczas, jeśli nie mamy min. 100 euro lub równowartości tej sumy na karcie kredytowej lub płatniczej na każdy dzień pobytu. Jeśli toczy się postępowanie karne przeciwko nam to także możemy liczyć się z zarekwirowaniem paszportu i wystawieniem prawomocnego zaświadczenia przez władze. Jeżeli wybieramy się na wycieczkę objazdową samochodem na własną rękę to wówczas musimy dokonać meldunku w ciągu 24 godzin. Zobacz również: Kiedy prawo jazdy może być cofnięte? Przepisy drogowe oraz wymagane wyposażenie samochodu w Chorwacji Jeżeli poruszamy się po Chorwacji z dzieckiem to pamiętajmy o dwóch przepisach, które regulują tą kwestie. Dzieci do lat 14 i 150 cm wzrostu nie można przewieźć na przednim siedzeniu wozu, jeśli nie jest ono wyposażone w pasy przystosowane do wymiarów dziecka. Jeżeli nasze dziecko jest powyżej tego wieku to zapinamy je pasami bezpieczeństwa, tak jak to jest w przypadku dorosłych pasażerów. Światła mijania należy mieć włączone przez 24 godziny tylko wówczas, gdy na drodze panuje słaba widoczność. Podróżując po chorwackich drogach pamiętajmy o tym, że na terenie zabudowanym obowiązuje nas ograniczenie do 50 km/h, niezabudowanym 90 lub 80 km/h. Na autostradach – 130 lub 90 km/h, natomiast drogi ekspresowe – 110 lub 80 km/h. Dopuszczalne prędkości w Chorwacji Teren zabudowany Poza terenem zabudowanym Autostrady Drogi Ekspresowe Sam. osobowy 50 km/h 90 km/h 130 km/h 110 km/h Sam. osobowy z przyczepą 50 km/h 80 km/h 90km/h 80 km/h Pamiętajmy, że policja jest wyczulona na nietrzeźwych kierowców, ponieważ prawo nie przewiduje jazdy po posiadaniu ani jednego promila (0,0 promila) w przypadku kierowców w wieku 16-24 lata oraz kierowców zawodowych, wykonujących pracę. W przypadku pozostałych kierowców dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi to 0,49 promila. Podróżując po Europie, wbrew ogólnemu postanowieniu Konwencji Wiedeńskiej, zakładającej podróżowanie z wyposażeniem wymaganym w kraju, w którym zarejestrowany jest samochód – należy wyposażyć samochód w wyposażenie wymagane w odwiedzanym kraju. Jeśli spędzamy nasz urlop w Chorwacji i zwiedzamy jej zakątki samochodem to nie zapomnijmy o apteczce pierwszej pomocy, trójkącie ostrzegawczym oraz komplecie zapasowych żarówek. Pojazd z przyczepą powinien mieć 2 trójkąty ostrzegawcze, a wszystkie pojazdy muszą mieć być wyposażone w kamizelkę bezpieczeństwa, która użyta musi być przez kierowcę lub pasażera podczas opuszczenia pojazdu na terenie zabudowanym, autostradzie czy też drodze szybkiego ruchu. Zobacz też: Samochodem do Grecji Opłaty drogowe i mandaty w Chorwacji W Chorwacji nie ma możliwości oszczędzania pieniędzy podczas poruszania się autostradami. Przedstawiamy opłaty na poszczególnych autostradach: - odcinkiem Bregana (gran. ze Słowenią) – Zagrzeb : 5 HRK - A1 z Zagrzebia do Ravca (koniec autostrady oddalony 155 km od Dubrownika) wynosi 209 HRK. Przejazd mostami oraz tunelami również wymaga uiszczenia opłaty – most Krk ( 35 HRK za auto osobowe ), tunel UCka ( 28 HRK) oraz oraz wiaduktu Mirna na Istrii (14 HRK). Najbardziej srogo karana jest jazda po spożyciu alkoholu, dlatego na razie wystrzegać się tego procederu. Za to wykroczenie możemy dostać mandat od 700 do nawet 15 tys. HRK, a nawet kierowca samochodu może trafić do aresztu na okres 60 dni. Oczywiście bez punktów karnych się nie obejdzie. Często dochodzi do zatrzymań paszportów oraz innych dokumentów na okres do 48 godzin – do chwili uregulowania mandatu. Mandatem może zakończyć się jazda z niepełnym wyposażeniem lub samochodem o złym stanie technicznym. Przejazd na czerwonym świetle to koszt od 2000 do 5000 HRK oraz 2 punkty karne, nieużywanie pasów bezpieczeństwa czy też używanie telefonu komórkowego podczas jazdy to 500 HRK mandatu, nieprawidłowe parkowanie to 300 HRK. Zobacz też: Samochodem do Bułgarii Gdzie pojechać i na co uważać w Chorwacji Podczas zwiedzania i przemierzania tego kraju pamiętajmy o sporej ilości niewypałów i min, które można spotkać przy południowej granicy z Bośnią i Hercegowiną. Droga na południe wybrzeżem jest obfita w przepiekne widoki i tańsza, ponieważ nie jedzie się płatnymi autostradami, jednak trzeba pamiętać, że jest kręta i niebezpieczna. Jeśli chodzi o walory turystyczne to naprawdę warto zwiedzić parki krajobrazowe tj. Plitvice, Krka czy nadmorskie miejscowości Rijeka, Zadar, Makarska, Split, Dubrownik. Zachęcamy do odwiedzenia jednej z wielu chorwackich wysp, na które możemy dostać się promem. Ciekawy jest teren półwyspu Istria, a w nim regiony typu : Umag, Poreć, Vrsar lub Wyspy Briońskie koło Puli – na których znajdują się ruiny rzymskie i bizantyjskie tudzież letnia rezydencja Josipa Broz Tito. W obrębie zatoki Kvarner znajduje się uzdrowisko morskie, które jest znane jako jedno z najładniejszych uzdrowisk morskich w Chorwacji. Zobacz również: Stłuczka czy wypadek? Ważne informacje przed wyjazdem do Chorwacji W razie wypadku, kradzieży czy innej sytuacji warto znać numery ratunkowe oraz adresy ambasad i placówek dyplomatycznych. Telefony ratunkowe pomoc drogowa987 (+385 1987) policja - 92 pogotowie ratunkowe - 94 straż pożarna - 93 lub numer zunifikowany - 112 Zobacz też: Samochodem do Czarnogóry POLSKIE PLACÓWKI DYPLOMATYCZNE Ambasada RP Krležin Gvozd 3, 10000 Zagrzeb tel.: +385 1 4899444. e-mail: @ Zobacz też: Czego spróbować w Chorwacji – wskazówki dla turystów
Plan podróży (każdy etap będzie szczegółowo opisany w następnych wpisach): Dzień 1 - Marrakesz - przylot w godzinach popołudniowych. Dzień 2 - Marrakesz - zwiedzanie miasta. Dzień 3 - Atlas Wysoki - trekking na szczyt Dżabal Tubkal. Dzień 4 - Atlas Wysoki - trekking na szczyt Dżabal Tubkal. Dzień 5 - Marrakesz - zwiedzanie miasta
Rozwój tzw. tanich linii lotniczych umożliwił turystom szybkie i sprawne podróżowanie do różnych regionów Chorwacji nierzadko w bardzo atrakcyjnych cenach. Mimo to nadal wielu z nas ciągle wybiera samochód; choć podróż jest dłuższa i bardziej uciążliwa, to jednak daje nieporównywalnie większe możliwości. Po pierwsze, samochód oznacza większą swobodę w decydowaniu o wielkości bagażu – ma to niebagatelne znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy na urlop wybieramy się z dzieckiem bądź planujemy dłuższy pobyt „na własną rękę”, w wynajętym apartamencie bez wyżywienia i obsługi hotelowej. Jeszcze bardziej istotną kwestią jest mobilność: dysponując własnym środkiem lokomocji na miejscu, mamy ogromne możliwości zwiedzenia bliższych i dalszych okolic. Wreszcie, dodatkowym profitem jest sama podróż przez fascynujące, warte obejrzenia miejsca: w zależności od tego, skąd wyruszamy, nasza trasa będzie prowadzić przez Słowację, zachodnie Węgry (mieszkańcy południowo-wschodniej Polski), Czechy lub Niemcy, Austrię, Słowenię (gdy „startujemy” z zachodnich miast Polski). Nie trzeba przypominać, że w przypadku podróży autem konieczne jest aktualne ubezpieczenie OC; zaleca się również ubezpieczenie komunikacyjne autocasco (AC) i Assistance. Od 1 maja 2004 r. kierowcy podróżujący po Austrii, Chorwacji, Czechach, Niemczech, Słowacji, Słowenii czy Węgrzech nie muszą już mieć Zielonej Karty; jeśli jednak wybieramy się na Dubrownik, w drodze do którego dwukrotnie przekraczamy granicę z Bośnią i Hercegowiną, lub planujemy wizytę w Serbii i Czarnogórze, zadbajmy o jej wyrobienie. Autostrady w Chorwacji są płatne; płatności dokonujemy przy bramkach (gotówką lub karta płatniczą), nie funkcjonuje tu system winietowy. Pamiętajmy jednak, że winiety obowiązują na terytorium krajów tranzytowych: Austrii, Czech, Słowacji, Słowenii, Węgier, a także na drogach Czarnogóry. Szczegółowe informacje o opłatach drogowych znajdziecie na stronie Polskiego Związku Motorowego: Niestety, wybierając się w podróż samochodem do Chorwacji, musimy uzbroić się w cierpliwość i wyrozumiałość: w weekendy, zwłaszcza w miesiącach letnich, autostrady przeżywają prawdziwe oblężenie, zwłaszcza w pobliżu przejść granicznych. Wiele osób wybiera z tego powodu drogi krajowe; niższy komfort jazdy rekompensowany jest w tym przypadku przez mniejszy ruch i większą swobodę poruszania się. Na terenie Chorwacji warto słuchać radia HR2, nadającego wiadomości drogowe również w języku angielskim i niemieckim. Sieć stacji benzynowych w Chorwacji jest dobrze rozbudowana. Przy drogach krajowych czynne są najczęściej w godzinach – w miesiącach letnich czasami nieco dłużej (do całodobowe stacje znajdziemy przy autostradach i większych drogach przelotowych. Największe, godne zaufania sieci obecne w Chorwacji to INA, Tiffon, Crobenz , Petrol, i austriacka OMV. Tankowanie LPG („Autoplin”) nie powinno nastręczać większych problemów, warto jednak zadbać wcześniej o mapkę stacji tego typu. Do tankowania gazu nie potrzebujemy „przejściówek” – końcówki do tankowania są standardowe. Drogi publiczne w Chorwacji – nawet te w głębi kraju – są w niezłym stanie, sieć lokalnych połączeń jest dobrze rozbudowana, musimy jednak mieć na uwadze ich specyfikę: drogi są często wąskie i kręte, a chorwaccy kierowcy bywają bezkompromisowi, stąd też należy zachować szczególną ostrożność i czujność, zwłaszcza przy wyprzedzaniu. W razie problemów w każdym miejscu kraju możemy zadzwonić po służbę drogową (vučna služba) pod numer 987; porozumiemy się w języku angielskim i niemieckim. Pamiętajmy o zakazie prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu (dla kierowców w wieku 16-24 lata oraz zawodowych, wykonujących pracę – 0,0 promili, dla pozostałych – 0,5 promila) oraz zakazie korzystania podczas jazdy z telefonu komórkowego, z wyjątkiem systemu hands-free. Surowo karane jest parkowanie w niedozwolonych miejscach: pojazdy są najczęściej w krótkim czasie odholowywane na parkingi policyjne, a kierowcy obłożeni wysokimi karami pieniężnymi. Parkowanie w centrach miast jest ponadto bardzo uciążliwe; najlepiej po prostu zostawiać auto na dużych parkingach poza centrum. Jazda z włączonymi światłami obowiązuje w okresie zimowym, zaleca się jednak korzystanie ze świateł drogowych przez cały rok.
Porównaj cenę ubezpieczenia turystycznego. Podróż samochodem do Grecji to idealne rozwiązanie dla tych, którzy boją się latać samolotem lub chcieliby poszerzyć plan urlopu o kilka atrakcyjnych punktów na mapie, które odwiedzić można w drodze do Grecji. Podpowiadamy, jak zaplanować podróż autem do Grecji i co będzie niezbędne.
Justyna Planujemy pojechać na wakacje do Chorwacji własnym samochodem. Nie robimt żadnej rezerwacji by nie jechać pod presją. Na którą dojedziemy na tą dojedziemy. Zabieramy namiot i turystyczne wyposażenie. Na co zwrócić uwagę i o czym pamiętać jadąc własnym samochodem? Opłaty drogowe winety itp. zakupić w polsce przez internet czy na stacjach benzynowych? jakie są koszty dojazdu zwykłą osobowką? 16 marca 2013 Tomek Na pewno nie opłaca się kupować winetek w Polsce. Nie dość że PZM dolicza swoją prowizję to jeszcze trzeba wziasc pod uwagę koszty wysyłki oraz jest się uzależnionym od terminu ważności winety. Z zakupem po drodze na stacjach benzynowych nie ma najmniejszego problemu i spokojnie można tak zaplanować tankowania że przy okazji kupić winetkę. Np winety na Autostrady w Słoweni można kupić już na stacjach 100km od Słoweni, tak samo z winetką na autorytady w Austri. Na każdej stacji płacić można zarówno gotówką (euro) jak i każdą kartą płatniczą. Za płatne odcinki (głównie tunele) jak i autostrady we Włoszech płaci się bezpośrednio na bramkach znajdujących się na autostradzie. I tu również płacić można zarówno gotówką jak i kartami płatniczymi, lecz na samobsługowych bramkach we Włoszech działają tylko karty tzw wypukle (kredytowe) karty typu Electron (debetowe) nie są honorowane. Jeśli chodzi o cenę paliwa to Polska i Słowenia mają zbliżone ceny paliwa, w zależności od kursu zł / euro czasem nawet paliwo w Słoweni wychodzi taniej, więc tak należy zaplanować podróż by w Słoweni zatankować do pełna :) Paliwo w Niemczech jest najdroższe, w Austri nieco tańsze. My zwykle dotankowujemy tylko taką ilość by dojechać do Słoweni. W Słoweni warto zatankowac do pełną, bowiem paliwo w Chorwacji jest droższe. Koszty żywności w sklepach i supermarketach są porównywalne, niektóre produkty (nabiał, mięso) droższe o około 10/15%. Usługi są dość drogie, koszty usług restauracyjnych są wyższe niż w Polsce, chyba że trafimy do restauracji typu pizeria czy fastfod. Warsztaty samochodowe, wszelakie naprawy są wyjątkowo drogie. pozdrawiam i życzę miłego i bezproblemowego wyjazdu. 26 marca 2013 Wojtek W Chorwacji usługi warsztatowe są drogie, trzeba uważać dodatkowo żeby się nie dać oskubac bo właściciele warsztatów samochodowych czują łatwy zarobek i czasem rzerują na czyimś nieszczęściu. Wiem bo miałem taki przykry przypadek że swoim samochodem. Dlatego jadąc tam na wakacje najlepiej w Polsce w zaufanym, sprawdzonym warsztacie zrobić przegląd czy wszystko jest ok. Profilaktycznie wymienić olej i filtry, wymienić klocki hamulcowe, sprawdzić poziom płynów hamulcowych i w chłodnicy. Pamiętajcie że w Chorwacji są upały, temperaturą na asfalcie w słońcu, stojąc gęsto w korku wynosi czasem ponad 50 stC więc auta się grzeją co w starszych samochodach może przyczyniać się do pekania gumowych rur do i z chłodnicy. 28 maja 2013 Artur Proponuję, bazując na własnych zeszłorocznych doświadczeniach: przed wyjazdem wymienić wentyle na nowe (jechaliśmy w dwa samochody i w każdym z nich pekł wentyl), przy okazji jeśli wentyle mamy nowe to należy sprawdzić czy śruby w kołach da się odkręcić, a i tak zabieram przedłużkę na klucz by wydłużyć ramię. 19 lipca 2013
O swojej pomyłce dowiadują się jednak dopiero po spojrzeniu na rachunek. Chorwacja na własną rękę. Ponad tysiąc złotych, aby dotrzeć na wakacje Bliskość i dobry dojazd to argumenty, które przekonują niektórych turystów do organizowania wakacji w Chorwacji na własną rękę. Jak pisaliśmy w INNPoland, przygotowanie takiego
Prywatne zdjęcia, refleksje na temat chorwackiej kuchni, kilka słów o Bibinje, przyroda w Środkowej Dalmacji. Jest to druga część wpisu „Chorwacja na własną rękę”. Tutaj dostępna: Chorwacja samochodem – część I Bibinje (Chorwacja) jako baza wypadowa Bibinje to niewielkie, nadmorskie miasteczko liczące około 5 tysięcy mieszkańców, położone 4 km od Zadaru. Wzdłuż niemalże całej miejscowości rozciągają się plaże – w większości betonowe, choć bez problemu można trafić na kamieniste (jak ta, na której wypoczywaliśmy) i żwirowe. W miejscowości znajduje się wiele restauracji – najwięcej w pobliżu portu i zatoki. Bibinje to miejscowość, w której można wypocząć. Plaże w Bibinje nie są zatłoczone, a wieczorami można usiąść na tarasie czy plaży bez dodatkowego urozmaicenia w postaci hałasu z pobliskiej imprezy. Jednocześnie Bibinje nie będzie atrakcyjną destynacją dla tych, którzy decydują się na wyjazd „Chorwacja na własną rękę”, żeby poimprezować. Bardzo łatwo dostać się do Zadaru, co pozwala na robienie tanich, codziennych zakupów (ceny podstawowych produktów w chorwacji 2013), sprawną wymianę pieniędzy (polecam kantor zamiast banku pocztowego) czy skorzystanie z nocnego życia, o które, jak wspomniałam, w Bibinje nie łatwo. Największą zaletą Bibinje jest fakt, że stanowi świetną bazę wypadową. W linku bardzo przydatna relacja z pobytu w Bibinje Chorwacja na własną rekę – Środkowa Dalmacja atrakcje Każde z przytoczonych przeze mnie miejsc warto odwiedzić. Pójdę krok dalej i zaryzykuję stwierdzenie, że sama podróż do celu jest ucztą dla oka – móc obserwować krajobraz zmieniający się z każdym kilometrem to czysta przyjemność. Chorwacja samochodem o tyle przewyższa wycieczkę z biurem, że odchodzą dodatkowe koszty pośrednictwa, transportu, (często zbędnego) przewodnika. Park Narodowy Jezior Plitwickich Czy warto zwiedzić Park Narodowy Jezior Plitwickich? Jak najbardziej! Nie bez powodu znajduje się na liście UNESCO i stanowi jeden z najpopulanriejszych krajobrazów Chorwacji. Krystalicznie czysta woda, mieniąca się turkusem przy widoku z góry, niesamowity spokój, trasa leśnymi ścieżkami 🙂 To było jedno z piękniejszych miejsc jakie widziałam! Do Jezior Plitwickich najlepiej wjechać W DRODZE Z POLSKI. My nie skorzystaliśmy z tej okazji, bo nieco baliśmy się zmęczenia po podróży. Nauczona doświadczeniem radzę rozwiązać dojazd do Plitwickich następująco: ruszyć w trasę po południu/wieczorem w przeddzień początku pobytu. Do Plitwickich dojechać w nocy i zatrzymać się w którymś z pobliskich apratamentów/moteli (jest ich sporo) bądź na parkingu i zdrzemnąć się w aucie (wersja ekonomiczna). Zwiedzanie najlepiej zacząć rano ze względu na popularność tego miejsca – im bliżej południa, tym więcej turystów. Park Jezior Plitwickich jest czynny w godzinach 07:00-20:00 Polecam zacząć od wejścia numer jeden, które jest usytuowane jako pierwsze „po drodze” z Polski (najpiękniejsze widoki ukażą się jako pierwsze, przy wejściu drugim trzeba na nie dłużej poczekać – choć perspektywa jest nieco ładniejsza). Do wyboru mamy trasy o różnym poziomie trudności. My zdecydowaliśmy się na najtrudniejszą – K. Okazało się, że nie była kłopotliwa nawet dla mojej dziesięcioletniej siostry. Korzystając z wersji K mamy szansę przebywać u stóp pięknego wodospadu, który omijamy wybierając inne trasy. Wg tablicy informacyjnej trasę K powinniśmy pokonać w 6-8 h. Nam zajęło to… niespełna 4 🙂 Jeśli chodzi o koszt zwiedzenia Jezior Plitwickich… Parking jest płatny 7kun/h lub 70/dzień. Raczej nie ma problemu z miejscem parkingowym, ważne jednak żeby dobrze zapamiętać miejsce, w którym zostawiliśmy samochód. Chorwacja na własną rękę mogłaby stać się mniej przyjemna, gdybyśmy go… zgubili 😉 Cena wstępu do jezior plitwickich: dorośli 110 kun, studenci 80 kun, młodzież szkolna 7-18 lat 55 kun, dzieci poniżej 7 lat za darmo. Jak najbardziej warto wydać każdy grosić. To znaczy każdą lipę 🙂 CO WAŻNE, bilety trzeba zachować – są sprawdzone przed wejściem na statek (w drodze powrotnej celem skrócenia trasy) lub na terenie parku. Dodam, że przejazdy kolejką czy przeprawa statkiem, są wliczone w cenę biletu. Przydatne linki: Bibinje Zadar rejs na Kornati Ceny rejsu wahają się od 200 do 250 kun – warto się targować i zwrócić uwagę na wiek dzieci (bodajże do 12 roku życia cena spada o 50%). Rejs wykupiliśmy u „straganowego” sprzedawcy. Statek Blue Ive ruszał z Zadaru, nasza podróż rozpoczęła się w Bibinje. Rejs trwał około dwóch godzin. W cenie były napoje, alkohol i niezapomniane widoki. Im dalej w głąb morza tym bardziej zmieniał się krajobraz. Przed wejściem do Parku Kornati serwowano obiad – grillowanego kurczaka, rybę i surówkę. Z pokładu mogliśmy przyjrzeć się pięknym klifom, które były jednym z celów wycieczki. Na miejscu kąpaliśmy się w Słonym Jeziorze (po lewej stronie od miejsca cumowania), w którym woda była ciepła jak w basenie termalnym 🙂 Ponadto wspinaliśmy się na szczyt widzianego wcześniej klifu (po prawej stronie od miejsca cumowania, schodami w górę), z którego rozpościerał się przepiękny widok a sceneria była wprost wymarzona do zdjęć. Dodam, że klif miał 180 metrów z czego 80 wystawało ponad powierzchnię wody. Park Narodowy Krka W pierwszej kolejności, ku przestrodze: jeśli nie wiecie jak dojechać do Krka, wygooglujecie w telefonie Krka i wrzucicie adres w nawi… Owszem traficie do Krka, ale nie Parku Narodowego a restauracji o takiej samej nazwie w Szybeniku (na szczęście pobliskiej miejscowości). Chciałoby się rzec: „ta karczma Rzym się nazywa”. Uczcie się na moich błędach 🙂 Będąc już na właściwej drodze, kierujecie się na Skradin. W tej miejscowości, wzdłuż zatoki będzie wiele parkingów – opłaty są mniej więcej takie same więc warto podjechać jak najbliżej celu, czyli praktycznie do końca drogi wzdłuż zatoczki. Listopad – StyczeńMarzec – Maj i PaździernikCzerwiec – WrzesieńDorosły indywidualnie30,00 kn80,00 kn95,00 knDziecko indywidualnie20,00 kn60,00 kn70,00 knWycieczka szkolna20,00 kn30,00 kn35,00 knDziecko poniżej 7 latFreeFreeFree Po kilkudziesięciu metrach, po lewej stronie ukaże się nam budynek, w którym można ALE JESZCZE NIE TRZEBA zakupić biletów – polecam opcję: jedna osoba z rodziny zajmuje kolejkę na statek do wodospadu (wliczony w koszt biletu wstępu do parku) a druga czeka w kolejce za biletem. Bilet można kupić również po przepłynięciu statkiem. Na miejscu ukaże nam się największy wodospad, idziemy w prawo, w górę wzdłuż rzeki i idąc wyznaczonym szlakiem podziwiamy wodospady. Dokładny opis tras Krka . W mapki można zaopatrzyć się bezpłatnie w miejscu zakupu biletu. Krka czy Plitwickie? Bardzo trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ oba parki są wyjątkowe i uważam, że będąc w Chorwacji grzechem byłoby ich nie zobaczyć :). Jeśli jednak czas pobytu, bądź inne względy każą wam wybierać między jednym a drugim to… Zależy 🙂 Jeśli jesteście zwolennikami pieszych wycieczek, chcecie dłużej obcować z naturą i (mam wrażenie) mniej skomercjalizowaną przestrzenią – wybierzcie Plitwickie. Jeśli lubicie wylegiwanie się na plaży, a wodospady mają stanowić muzykę relaksacyjną – zdecydujcie się na Krka, bo oprócz plażowania będziecie mieć okazję kąpieli pod wodospadem (czego nie doświadczycie w Plitwickich) Bibinje – Nin – Pag Nin jest urokliwym miasteczkiem leżącym 15 km na północ od Zadaru, położonym w środku laguny. Wyróżnia się na tle chorwackich miast tym, że do zaoferowania ma piaszczystą plażę o łagodnym zejściu do morza (około 200 metrów płycizny). Nin to miejsce szczególnie atrakcyjne dla rodzin z dziećmi – możliwosć zbudowania zamku z piasku to rarytas w Chorwacji 🙂 Ponadto plaże bogate są w kraby i muszelki. Nasza gospodyni wspominała, że błoto z Nin ma właściwości pielęgnacyjno – lecznicze (wykazuje pozytywny wpływ na skórę, choroby stawów i kręgosłupa). Potwierdzeniem jej słów byli umazani nim od stóp do głów ludzie, bądź Ci którzy po prostu wylegiwali się w nim na płyciźnie. Wyspę Pag poznaliśmy powierzchownie. Kierując się z Zadaru za mostem minęliśmy ruiny starego fortu. Zdecydowanie jest to miejsce, w którym warto się zatrzymać i zrobić kilka zdjęć. Popołudnie spędziliśmy na uroczej, kamienistej plaży, którą oblewała bardzo ciepła woda z zatoki. Mostem przeprawiliśmy się przez zatokę i dostaliśmy się na zachodnią część miasta po to, by serpentynami w kierunku Novaliji trafić na punkt widokowy Gradac. Panorama Pagu zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie! Chorwacka kuchnia – czego trzeba spróbować Każda pizza, którą zjadłam była wybitna – cienkie, kruche ciasto, wysokiej jakości mozarella. Ryby morskie cudownie świeże i przyrządzone. Ucztą dla podniebienia były wszystkie makarony! Punkt obowiązkowy w Bibinje: lodziarnia przy plaży pokazanej kilka zdjęć wyżej. Ogromne porcje, lekka konsystencja, naturalne smaki. Chorwacja na własną rękę – ogólna refleksja Na wakacje w Chorwacji zdecydowałam się głównie dlatego, żeby oderwać się od komputera, Łodzi i spędzić więcej czasu z rodziną. Gdybym miała trafić tu z własnej woli pewnie nie stałoby się to w tym roku. Przyznam szczerze – miałam ten kraj za oklepany, przereklamowany. Jego popularność wśród Polaków była dla mnie czynnikiem zdecydowanie zniechęcającym – spodziewałam się trafić do, dajmy na to, Mielna tyle że z cieplejszą wodą i dalej od domu. JAK DOBRZE, ŻE SIĘ ZDECYDOWAŁAM 🙂 Przyznam szczerze, że wszystkie zachwyty, które słyszałam na temat Chorwacji i Bibinje były jak najbardziej uzasadnione. Wystarczyło przejechać kilkanaście kilometrów by zobaczyć zupełnie inny krajobraz. Widziałam cudowne miejsca, klimat odpowiadał mi w 100%. Po chwili refleksji dochodzę nawet do wniosku, że pod względem zróżnicowania terenu i szerokiej gamy miejsc wartych odwiedzenia Chorwacja zrobiła na mnie większe wrażenie niż Kenia. A to już naprawdę dużo! 🙂 Koniecznie KLIKNIJ W TEN LINK, a zostaniesz przekierowany do posta o naszej kwaterze w Chorwacji z gospodarzami, z którymi dogadasz się po polsku! Jeśli proponowana przeze mnie kwatera w Chorwacji Cię nie satysfakcjonuje, bądź jest niedostępna w interesującym Cię terminie, polecam skorzystanie z serwisu Airbnb. Tania kwatera w Chorwacji? Nie ma sprawy! Luksusowa kwatera w Chorwacji? Jak sobie życzysz! Airbnb zbiera oferty wynajmu prywatnych kwater o każdym standardzie i w każdym zakątku Chorwacji (i 180 innych krajów). Airbnb jest niesamowicie bezpiecznym pośrednikiem w wynajmie kwater. Przelewasz kasę na konto Airbnb, a oni przekazują ją właścicielowi mieszkania dopiero wtedy, kiedy Ty, będąc już na miejscu, dasz znać, że wszystko jest OK. Nie istnieje więc ryzyko, że właściciel mieszkania Cię oszuka. Przy wynajmie warto zwracać uwagę nie tylko na opis kwatery i zdjęcia, ale też (a może przede wszystkim) opinie innych użytkowników. Wiecie co jest absolutnie super? Airbnb ma naprawdę fajny program partnerski. Jakt o działa? Wchodzicie na stronę serwisu z mojego specjalnego linku polecającego: i rejestrujecie się w serwisie (program partnerski obejmuje wyłącznie nowe konta). Jeśli w przyszłości zarezerwujecie pobyt na Airbnb to ja dostaję 92 zł za polecenie, a Wy dostajecie 92 zł za skorzystanie z polecenia (lub 277 zł, gdy zostaniecie gospodarzami). Uzbierane środki są ważne przez rok od otrzymania. Będzie mi bardzo miło jeśli skorzystacie z mojego polecenia – wtedy obie strony zgarniają po prawie stówce na dalsze podróże. Pamiętajcie, że każdy może wygenerować własny link polecający i tak, jak ja podrzucać go swoim znajomym. Dodam, że Airbnb sprawdza się nie tylko w zagranicznych podróżach – oferta kwater w Polsce jest równie szeroka. Jeśli nie przekonuje Cię organizacja wyjazdu do Chorwacji na własną rękę, skorzystaj z atrakcyjnej oferty Travel Planet (rezerwujesz za 100 zł, a resztę dopłacasz, kiedy Ci wygodnie): Chorwacjo – LUBIĘ CIĘ! 🙂
Do Chorwacji najlepiej jechać na własną rękę samochodem i na miejscu szukać noclegów. Byłam tak 2 lata temu i był to jeden z najlepszych urlopów. Polecam okolice Primosten i Splitu.
23 października 2017 Chorwacja to piękny kraj, który ze względu na liczne walory jest miejscem chętnie wybieranym na urlop. Planując wypoczynek w tych stronach, należy koniecznie uwzględnić kwestie związane z dojazdem. Samolotem do Chorwacji Samolot to najszybszy i jednocześnie najwygodniejszy sposób dostania się do Chorwacji. Bezpośredni lot trwa ok. 3 godzin – odbyć go można na pokładach samolotów LOT kursujących z Warszawy do Splitu, Dubrownika, Zagrzebia i Zadaru. W przypadku rejsów z przesiadkami czas podróży ulega wydłużeniu nawet do kilkunastu godzin, niemniej w tym zakresie jest znacznie więcej opcji do wyboru. Samoloty odlatują nie tylko z Warszawy, ale i z Krakowa, Katowic, Wrocławia i Gdańska. Loty przesiadkowe odbywają się głównie przez Monachium, Wiedeń oraz Frankfurt nad Menem. Najbardziej ekonomicznym wariantem jest skorzystanie z usług tanich przewoźników takich jak np. Ryanair – bilet w obie strony można nabyć za mniej niż 500 zł, lecz rezerwacji należy dokonać z dużym wyprzedzeniem. Standardowe ceny biletów lotniczych z Polski do Chorwacji zaczynają się od 800 zł. Autokarem do Chorwacji Sporo osób decyduje się na podróż autokarem do Chorwacji z racji na koszt. Pomimo tego, iż jedzie się ok. 14 godzin, za kupiony wcześniej bilet w obie strony płaci się średnio 500-600 zł. Autokar to również dobra opcja dla tych osób, które nie chcą organizować wyjazdu na własną rękę – biura podróży oferują sporo interesujących propozycji wczasów w Chorwacji właśnie z dojazdem autokarowym. Ceny są zróżnicowane, lecz za tygodniowy pobyt z podstawowym wyżywieniem można zapłacić już ok. 1000 zł. Pociągiem do Chorwacji Do Chorwacji można wybrać się również pociągiem, jednakże w tym przypadku trzeba brać poprawkę na pewne niedogodności wynikające z faktu, iż nie ma bezpośrednich połączeń kolejowych pomiędzy Polską a Chorwacją. W rachubę wchodzi kurs z przesiadką w Wiedniu, Budapeszcie lub w Boguminie i Budapeszcie. Najczęściej turyści wybierają przesiadkę w Budapeszcie, ponieważ z Polski do stolicy Węgier kursuje bezpośredni pociąg – niestety, bilet do tanich nie należy, od 39 EUR (w zależności od miejsca wyjazdu) plus koszt miejscówki. Z Budapesztu nie będzie większego problemu z dostaniem się do Chorwacji – do Zagrzebia odjeżdżają stąd w ciągu dnia dwa pociągi, ponadto kursuje też nocny pociąg do Splitu. Przy założeniu, że podróżny zakupi od razu bilet powrotny drugiej klasy, za bilet na kurs Budapeszt-Zagrzeb zapłaci w promocji 9 EUR. Można też odbyć podróż łączoną, a więc z Polski do Budapesztu dostać się samolotem tanich linii lub Polskim Busem, a stamtąd do Chorwacji wyruszyć pociągiem. Jadąc do Chorwacji autem, można zobaczyć po drodze sporo ciekawych rzeczy. Nie bez powodu zatem samochód to najpopularniejsza forma, jeśli chodzi o transport. Chorwacja nie jest od Polski mocno oddalona – na podróż trzeba przeznaczyć ok. 13 godzin. Rzecz jasna czas ten wydłuży się w zależności od liczby postojów i noclegów. Do wyboru jest kilka tras, aczkolwiek najczęściej polecane są dwie poniższe: – przez Czechy, Austrię i Słowenię: jedzie się przez Cieszyn, Ołomuniec, Brno, Wiedeń, Graz i Maribor do Gruśkoyje, gdzie znajduje się przejście słoweńsko-chorwackie, – przez Słowację i Węgry: jedzie się przez Chyżne, Ruźomberok, Bańską Bystrzycę, Zwoleń i Budapeszt do przejścia granicznego w Gorićanie. Po Chorwacji najwygodniej poruszać się autostradami – są one jednak płatne, np. za przejazd z Goričan do Splitu trzeba zapłacić od 146 do 775 HRK. Zobacz Również
. 390 327 263 572 44 512 57 330
chorwacja na własną rękę samochodem