» Obrazy z mchu - jaką ramę wybrać do oprawy żywego lasu w swoim domu? 530 026 873 512 044 291. info@aluramy.pl. Szybka dostawa. Kategorie wpisów. Porady
Jedni chcą się go pozbyć, drudzy płacą, żeby “wyrósł” im na ścianie. Niepozorny mech narobił sporego zamieszania. Czy warto go polubić i zaprosić do własnego domu?Ściana z mchu – co to właściwie jest?Ściana porośnięta mchem to coraz częściej spotykany widok. Wbrew temu, co by się mogło wydawać, jej wykonanie jest banalnie proste. Żeby uzyskać efekt zielonego kobierca, wystarczy przykleić do ściany gotowe panele z mchem powstają panele z mchem? Mech jest zbierany ręcznie, a następnie poddawany specjalnej obróbce. Dzięki temu zachowuje swój kolor i strukturę, innymi słowy: wygląda jak żywy. Spreparowany mech jest przyklejany do płyty MDF lub PCV, i w takiej postaci trafia do naszych sypialni oraz salonów. Fot. MOSSDECORGotowe panele są mocowane do ściany przy pomocy kleju montażowego. Pamiętajmy, że powierzchnia, do której zostaną przytwierdzone, musi być odpowiednio przygotowana: oczyszczona i zagruntowana. Proces montażu przebiega szybko i sprawnie, więc z łatwością wykonamy go samodzielnie, bez pomocy konkretnie ozdabiane są panele? Na ścianach mogą zagościć różne odmiany mchu, np. mech leśny, mech poduszkowy, mech trawiasty. Bardzo popularnym materiałem jest chrobotek reniferowy – rodzaj porostu o gąbczastej strukturze, rosnący na terenie Skandynawii. W zależności od tego, jaką odmianę mchu zastosujemy, uzyskamy inny efekt wizualny. Mech poduszkowy tworzy na ścianie efektowne wybrzuszenia, mech leśny (płaski)nawiązuje do wyglądu ściółki leśnej [zobacz wybór paneli z mchem].Jak pielęgnować ścianę z mchu?Mamy wspaniałą wiadomość dla wiecznie zajętych i zapominalskich. Ściana z mchu nie potrzebuje żadnej pielęgnacji! Pozwala zapomnieć o przycinaniu, podlewaniu oraz innych uciążliwych zabiegach. Jedyne, o co musimy się zatroszczyć, to odpowiednia wilgotność powietrza – ok. 40-60%. W normalnych warunkach pokojowych wilgotność utrzymuje się właśnie na takim już, czego robić nie trzeba, więc pora wspomnieć o tym, czego robić nie wolno. Po pierwsze pod żadnym pozorem nie pryskajmy mchu wodą! To prosta droga do uszkodzenia zielonej ściany – mech zacznie od niej zwyczajnie odpadać. Po drugie unikajmy stawiania zielonych ścian w pobliżu kominka, pieca i w miejscach silnie nasłonecznionych. Mech nie lubi wysokich temperatur. Czuje się znacznie lepiej w umiarkowanych warunkach. Po trzecie wykażmy się delikatnością. Pamiętajmy, że mech dekoracyjny nie odrasta, więc skubanie, drapanie i tym podobne pieszczoty mogą zielonej ścianie wyłącznie zaszkodzić. Fot. MOSSDECORMech na ścianie – jakie ma zalety?Zalet zielonej ściany jest całe mnóstwo. Przede wszystkim wpływa korzystnie na zdrowie i samopoczucie domowników. Widok zielonej ściany działa uspokajająco i zwyczajnie poprawie humor. Bo czy można być nieszczęśliwym, gdy ma się w domu swój własny kawałek lasu?Mech na ścianie to produkt całkowicie bezpieczny i przyjazny, również dla alergików. Nie przyciąga kurzu ani różnego rodzaju zanieczyszczeń. Jest pozbawiony szkodliwych substancji i chemikaliów. Ten fakt docenią w szczególności rodzice małych dzieci, a także właściciele niesfornych psów i ściany z mchu mają doskonałe właściwości akustyczne. Pomagają wyciszyć pomieszczenie, co stanowi ogromną zaletę, zwłaszcza dla osób mieszkających w tu dużo mówić – mech na ścianie wygląda po prostu bajkowo! Wprowadza radość i energię do sterylnie urządzonych wnętrz. Dogaduje się z każdym stylem i materiałem. Pasuje do kuchni, łazienki, salonu i korytarza. Na dodatek dostarcza wielozmysłowej przyjemności – jest miły w dotyku i delikatnie pachnie ściany z mchuCoraz więcej osób dostrzega zalety i piękno zielonych ścian. Pojawiają się w domach, mieszkaniach, biurach, recepcjach i restauracjach. Mech może zdobić całą ścianę albo tylko jej niewielki fragment. Pozwala na stworzenie dowolnej dekoracji. Bez problemu wykonamy z niego logo, napis albo obraz – w wersji płaskiej bądź trójwymiarowej. Żeby uzyskać efekt 3D wystarczy użyć minimum dwóch rodzajów mchu, o zróżnicowanej barwie i wiedzieć, że mech w wersji “naturalnej” – czyli zielonej – to tylko jeden z możliwych wariantów. Popularny chrobotek występuje w różnych wersjach kolorystycznych: od czerwonej, przez niebieską, po żółtą i różową. Dzięki temu daje nieograniczone możliwości dekoracyjne. Ile kosztuje ściana z mchu?Ceny mchu wahają się od ok. 1100-2200 zł za m2. Biorąc pod uwagę liczne zalety i długowieczność zielonych ścian, ta kwota nie należy do wygórowanych. Panele są dostępne w kilku standardowych rozmiarach ( 0,2x0,2 m, 0,5x0,5 m, 1x1 m). Możemy wybrać jeden z nich lub poprosić o przycięcie płyty do określonego kształtu/formatu.
Obrazy z mchu - kawałek lasu w naszym domu W przeciwieństwie do roślin mech chrobotek nie podlega procesom fotosyntezy, w związku z czym nie pobiera nocą tlenu z naszego otoczenia i może
Las to miejsce, które kojarzy się z dobrym kierunkiem na spacer z psem, wieczorny jogging czy też ognisko, oczywiście zorganizowane w wyznaczonym do tego miejscu. Często przy okazji zbiera się grzyby, różnego rodzaju zioła czy rośliny. W związku z tym dzisiaj porozmawiajmy, w jaki sposób wykorzystać w domu dary lasu. Mają one bowiem wiele walorów – estetycznych, zapachowych czy nawet zdrowotnych. Kuchnia i zdrowie Rośliny zielarskie znane są chyba każdemu. Nawet ci, którzy nigdy z nich nie korzystali, na pewno nie raz czytali na ich temat w książkach lub podręcznikach. Wykorzystywane są od dawien dawna i stanowią podstawę wielu legend czy też opowieści magicznych. Przecież tak popularna w fantastyce alchemia w dużej mierze skupia się właśnie na ziołach! I okazuje się, że w dzisiejszych czasach również można z nich korzystać. W jaki sposób i które z nich, dostępne w polskich lasach, nadają się do wykorzystania? Czosnaczek pospolity – to roślina o charakterystycznym, pikantnym smaku, która może być używana jako przyprawa. Nadaje daniom ciekawego, czosnkowego posmaku i przy okazji wspomaga wątrobę,Pokrzywa zwyczajna – zwykle ta roślina kojarzy się z nieprzyjemnym pieczeniem, kiedy się jej dotknie, ale posiada też inne właściwości. Napary z liści (zebranych od czerwca do września) pomagają na zapalenia dróg moczowych,Dziurawiec – dość charakterystyczna roślina o żółtych kwiatkach, powszechnie występująca w Polsce. Herbatki z dziurawca mają działanie uspokajające. Do tego oczywiście takie klasyki, jak mięta, rumianek, mniszek lekarski, babka lancetowata… Najważniejszą rzeczą, o której należy pamiętać, kiedy chce się zebrać zioła z lasu, jest to, by bezwzględnie sprawdzić ich wygląd. Wiele roślin prezentuje się podobnie, dlatego zawsze warto mieć ze sobą atlas bądź telefon z internetem. Nigdy nie należy spożywać czy używać roślin, co do których właściwości nie jest się pewnym! Dekoracje Dary lasu można wykorzystać również do tworzenia ciekawych ozdób, idealnych do powieszenia czy postawienia w mieszkaniu lub altance. Naturalne kompozycje są nie tylko wyjątkowe, bo drugiej takich samych nie znajdzie się na świecie, ale samo zbieranie elementów, a później zabawa w DIY, sprawia dużo frajdy. Do tworzenia dekoracji polecamy użyć: Gałązek, patyków, suchego drewna, kory,Runa leśnego, mchu,Kwiatów, ziół, roślin,Szyszek, żołędzi, kasztanów. Co można stworzyć z tego typu elementów? Bardzo wiele. Zaczynając od obrazów, czyli ususzonych ziół, umieszczonych w antyramie, przez wianki i stroiki, aż po popularny w ostatnim czasie las w słoiku. To podręczny, domowy zagajnik, umieszczony w słoju. Przepiękna i wyjątkowa ozdoba. źródło: Dary lasu jako aromatyzer Rośliny czy zioła z lasu, a nawet korę drzew, można wykorzystywać również do tworzenia ciekawych kompozycji zapachowych, zastępujących odświeżacze powietrza czy kadzidła. Niektóre z nich wystarczy jedynie ususzyć, a następnie rozkruszyć wewnątrz małego pojemniczka, by cieszyć się pięknym zapachem. Inne dary lasu można zaś użyć na przykład do zrobienia olejku eterycznego. Tutaj warto wziąć pod uwagę sosnę. Z jej igieł można w bardzo łatwy sposób wykonać odświeżająco pachnący olejek, który można potem wykorzystywać do kąpieli czy masażu. Jak go zrobić? Cztery garście igieł należy zamoczyć w gorącej wodzie, a następnie rozetrzeć je w moździerzu i umieścić w słoju. Całość pozostało tylko zalać 80% przemysłowym alkoholem oraz postawić na miesiąc w zacienionym miejscu. Sposobów na skorzystanie z darów lasu jest naprawdę wiele. Są jeszcze przecież grzyby, które znamy wszyscy. Ich wykorzystanie w gastronomii jest tak szerokie, że aż trudno skupić się na konkretnym zastosowaniu. Można je bowiem gotować, smażyć, mrozić, suszyć… Las to świetne i inspirujące miejsce, ale trzeba mieć na uwadze, że niektóre z występujących tam roślin objęte są ochroną. W związku z tym zalecamy najpierw poczytać trochę na temat tego, co można w nim robić, a czego nie, by nie wpaść w żadne kłopoty! 🙂
Warto co jakiś czas sprawdzić ręką poziom wilgotności gleby oraz mchu. Mech działa w słoiku jak gąbka, która kumuluje wodę, gdy zauważysz, że nie jest już wilgotny w dotyku a jego kolor znacznie zbladł to znak, że powinieneś dostarczyć wodę do Twojego lasu w słoiku. Pamiętaj – Ważne, by las w słoiku nie został przelany!
Każdy z nas może korzystać z leśnych dobrodziejstw, ale powinniśmy pamiętać o przestrzeganiu przepisów. Wykonując różne kompozycje, floryści chętnie sięgają po zioła, gałęzie czy szyszki, które można znaleźć w lesie. Pytanie tylko, czy można je zbierać zgodnie z prawem. Z informacji uzyskanych w dyrekcji Lasów Państwowych wynika, że zbieractwo kwiatów, roślin, gałęzi nie mieści się w pojęciu zbieractwa runa leśnego, czyli jagód i grzybów. W tej sytuacji, aby kwiaciarz działał zgodnie z prawem, powinien zgłosić się do nadleśnictwa (a jest ich 435 na terenie kraju), by uzyskać pozwolenie od nadleśniczego. Jest on osobą odpowiedzialną za podejmowanie tego typu decyzji w ramach jednostki, którą zarządza. Potwierdza to opinia departamentu prawnego Lasów Państwowych, która brzmi: "Zarówno ustawa o lasach (art. 27), jak i przepisy rozporządzenia Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z r. w sprawie szczegółowych zasad ochrony i zbioru płodów runa leśnego (DzU Nr 6, poz. 42 z 1999 r. ze zm.) nie określają bliżej, co należy rozumieć przez "potrzeby przemysłowe". W tych warunkach, zgodnie z wykładnią językową, można przyjąć, że obowiązek zawarcia umowy z nadleśnictwem na dokonywanie zbioru płodów runa leśnego dotyczy podmiotów prowadzących działalność gospodarczą i dokonujących zbioru runa leśnego na potrzeby z nią związane. Każdego najbardziej interesuje, co może w lesie zbierać, nie narażając się na kolizję z prawem. Zasady udostępniania lasów opisane są w rozdziale 5 ustawy o lasach z 28 września 1981 r. Do lasu będącego własnością skarbu państwa można wejść zawsze. Zasada ta nie obowiązuje, gdy: nadleśnictwo wprowadza okresowy zakaz wstępu; doszło do zniszczenia drzewostanu lub degradacji runa leśnego; n nastąpi duże zagrożenie pożarowe;wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, uprawą lasu lub pozyskiwaniem drewna. Artykuł 27 ustawy określa udostępnianie lasów państwowych do zbioru płodów runa leśnego: na potrzeby własne;dla celów przemysłowych (zbiór tego rodzaju wymaga zawarcia umowy z nadleśnictwem).
64, 90 zł. zapłać później z. sprawdź. 1 Moneta. 72,89 zł z dostawą. Produkt: Mech dekoracyjny w kartonie 500g 40 x 20cm. dostawa pojutrze. 62 osoby kupiły. dodaj do koszyka.
Autor: Pixers Fototapeta ( choć w megaskali, nie jest agresywna z racji spokoju i nostalgii, które ma w sobie. Na takim tle meble i dodatki powinny być proste w formie i stonowane, by to widok grał główną rolę. Dobrym pomysłem jest podbicie złotolimonkowego odcienia z fototapety poduszkami. Jeśli zamarzą ci się żywe rośliny, wstaw donice z paprociami i bluszczem. Może to być zarówno las tropikalny, zachwycający egzotycznymi roślinami, jak i bardziej swojski – zasnuty mgiełką, pachnący ziołami i igliwiem. Dom ubrany latem w leśne motywy da nam dobrą energię i ukojenie. Styl urban jungle od wielu miesięcy święci triumfy. My proponujemy poszerzyć go o motywy z rodzimego lasu – tak jest jeszcze bardziej eko! Egzotyczna dżungla czy swojski las? Odmieniając wnętrze w wiosennym bądź letnim klimacie, sięgnij po zieleń i motywy roślinne. Wybierając odcienie szmaragdowe, turkusowe i morskie oraz najmodniejsze egzotyczne motywy (liście bananowca, palm, monstery, kwiaty tropikalne, ananasy, papugi i flamingi), przywołasz klimat urban jungle. Wnętrze stanie się gorące, może nieco parne, lecz pełne witalności. .. Kolor szmaragdowy we wnętrzach od A do Z! >>> Jeśli zainspirujesz się lasem rodzimym, wykorzystaj zielenie młodych listków, igliwia, mchu oraz dobrze znane wzory, np. liści paproci. We wnętrzu będzie więcej powietrza i wyda ci się chłodniejsze oraz spokojniejsze. Wybór to rzecz gustu i potrzeb. W obu wersjach aranżacja podkreśli umiłowanie natury i jedność z nią. .. Dekoracje z paprotką zrób to sam – proste, tanie, piękne! >>> Urban jungle dla początkujących Dżungla w rozkwicie, czyli aranżacja pełna egzotycznych odniesień, czy tylko dwa, trzy akcenty w zgodzie z modą? Oba kierunki są dobre. Stworzenie bogatej kompozycji wymaga dobrego oka. Inaczej może powstać chaos, który będzie męczył. Dobrym rozwiązaniem jest wtedy choćby wybranie przewodniego wzoru, np. łodyg bambusa lub liści monstery, który będzie dominował. Nie dowierzasz swoim umiejętnościom? Poprzestań na paru poduszkach, donicach z roślinami i ich wizerunkach, np. na obrazach. Las lubi drewno i plecionki W konwencjach leśnych doskonale prezentuje się wyposażenie z drewna i wyplatane. Ale uwaga! Urban jungle kocha meble i dodatki z rattanu, bambusa oraz z drewna egzotycznego (lub je udającego) utrzymane w stylu kolonialnym lub orientalnym. Wiklina oraz drewno sosnowe czy dębowe wspaniale podkreślą stylizacje inspirowane lasami Północy. Dekoracje inspirowane przyrodą - GALERIE ZDJĘĆ Autor: Wydruk na płótnie Sir Ladybug jest częścią kolekcji The Beetles zaprojektowanej przez Emanuela Pangraziego. Autor: mat. prasowe Audenza Kolorowy pelikan na dużej poduszce, a poza tym ptaki na grafikach. Wszystko zaś w egzotycznej konwencji z dużą ilością ciemnej zieleni Autor: serwis prasowy H&M Home Trochę kolorowych tkanin i dodatków, a od razu przeniesiemy się w tropiki Autor: materiały prasowe Kolorowe ananasy na ścianie - polecamy zwłaszcza tapety z tym wzorem albo po prostu naklejki
Dodawałem kiedyś mech z lasu do anturium i paproci.Pociąłem na kawałki i to było wszystko co z nim robiłem,przed mieszaniem z innymi składnikami. Na górę Posty: 7 • Strona 1 z 1
Stworzenie własnego DIY lasu w słoiku chodziło mi po głowie już od długiego czasu. Niedawno Tomek natknął się gdzieś na Facebooku na takie cudowne realizacje i z miejsca się w nich zakochaliśmy, tylko nie do końca wiedzieliśmy jak się za to zabrać… Udało nam się wcześniej przygotować nasz DIY tropikalny las w szklanym cylindrze, który rośnie sobie elegancko od 2014 roku. Na końcu wpisu możecie zobaczyć jego aktualne zdjęcie :) Od czasu do czasu widywałam takie słoje w sieci, a teraz… mamy w domu własny i normalnie nie możemy się nim nacieszyć! Wygląda absolutnie genialnie! A wczoraj nawet odkryliśmy w nim małą… dżdżownicę. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle i jakim cudem się tam znalazła??? Według założeń las w słoju u to taki mały ekosystem, którym zupełnie nie musimy się zajmować. Może sobie stać zamknięty i nie musimy go nawet podlewać (poza tym pierwszym podlaniem, gdy umieszczamy go w szklanym naczyniu). Miniaturowy las sam sobie wytwarza wszystko, czego potrzebuje – musi tylko stać w odpowiednio nasłonecznionym miejscu. A wiecie, co jest niesamowite? Podobno roślinki samoistnie karłowacieją, więc nie musimy się obawiać, że las przestanie się w środku mieścić. Za jakiś czas dam Wam znać, czy to prawda. Jak zrobić samodzielnie DIY las w słoiku? My z Tomkiem wybraliśmy się w Katowicach na specjalne… warsztaty :) Pokazywałam Wam na Insta Story ich przebieg i wzbudziły spore zainteresowanie. Pytaliście mnie jak można znaleźć tego typu warsztaty i jak się nazywają. Te nasze nazywały się właśnie, uwaga uwaga, „las w słoju” i były organizowane w Katowicach w miejscu, które nazywa się „DeKato”. Na warsztatach dostaliśmy wszelkie materiały potrzebne do stworzenia własnego słoja, co moim zdaniem jest super opcją, bo nie wiedziałabym skąd mam sama wziąć te wszystkie odpowiednie roślinki, mech, słój i tak dalej. Chociaż tak naprawdę, śmiało możecie zrobić sobie taki DIY samodzielnie w domu, bo nie jest to ani trochę skomplikowane. Potrzebne do tego będą: szklane naczynie z zamknięciem keramzyt ogrodniczy (to takie specjalne kuleczki, które tworzą warstwę drenażową) ziemia uniwersalna roślinki (u nas były to paprotka, bluszcz, mech) dodatki (u nas były to kamyki, ponoć drewno się nie nadaje, bo pleśnieje) Jak widzicie, nie jest tego dużo i cały tutorial ogranicza się do tego, by wszystkie elementy w estetyczny sposób umieścić wewnątrz słoja :D – i tutaj mógłby być koniec wpisu. Baby bluszcz – uwielbiam małe rośniki :) A tutaj baby paprotka. Tomek z ziemi usypał w słoju górkę, żeby roślinki były lepiej wyeksponowane. Są też i kamyczki. Ziemię z roślinkami trzeba dobrze nawilżyć. A potem miejsca pomiędzy kamykami zostały wypełnione mchem i znowu dobrze popsikane wodą. Na warsztatach robiliśmy też takie bajeranckie zamknięcia słoika – z gipsu, z wtopionymi kawałkami drewna. A tak wygląda nasz las z bliska – ścianki słoika są już lekko zaparowane, bo słoik w domu stał w słonecznym miejscu. Jeśli chodzi o zajmowanie się lasem w słoju, to sprawa jest bardzo prosta: usytuowany w nasłonecznionym miejscu i przez cały czas zamknięty – nie wymaga podlewania, w miejscu zacienionym lub bez zamknięcia – od czasu do czasu potrzebuje nawilżenia podłoża. Nie wiem jak często, chyba trzeba obserwować i po prostu to wyczuć. Tak na logikę – w lesie jest wilgotno, więc i las w słoiku nie może mieć sucho. Panie prowadzące warsztaty mówimy nam, że trzeba się mu bacznie przyglądać i w przypadku zauważenia, że coś np. pokrywa się pleśnią – od razu takie elementy usuwać. Na koniec mam dla Was obiecane zdjęcie naszego DIY lasu w wersji tropikalnej – z lucky bamboo. A tak nasz tropikalny las wygląda dzisiaj. Przed rokiem liście wystające z naczynia zostały obgryzione do zera przez Rysia (kot rodziców był u nas na przymusowych wakacjach) – bo gdyby nie to, dzisiaj pewnie byłyby jeszcze większe :)) To tyle dzisiaj – dajcie znać jak Wam się podoba? My jesteśmy nim po prostu zachwyceni, mamy jakąś słabość do roślin w domu :D Strach pomyśleć co by było, gdybyśmy mieli cały ogródek. Może skusicie się na samodzielne przygotowanie takiej dekoracji?
. 794 377 29 426 390 46 797 600
mech z lasu w domu